- Walnę ją naprawdę mocno - mówi twardo dama polskiego kina w rozmowie z "Super Expressem". - I w końcu o mnie zaczną pisać, a nie o Galińskim. Aktorka najwidoczniej pozazdrościła Piotrowi Galińskiemu (51 l.), który ostatnio mówi szybciej niż myśli i dzięki temu jest na czołówkach gazet.
Czyżby atak Tyszkiewicz miał nastąpić już w najbliższym, świątecznym odcinku? Jeśli tak, to Pavlović musi chyba przyjść w zbroi...
Przeczytaj koniecznie: Zbigniew Wodecki broni Tyszkiewicz przed Galińskim