- Zbyszek Wodecki wnosił ciepło, luz i dystans do wszystkiego, co działo się podczas realizacji programu. Rozbrajał nas poczuciem humoru. Zdarzało się, że była ostra rywalizacja, puszczały nerwy, On wtedy mówił: spokojnie, to tylko zabawa - wspomina w rozmowie z SHOW juror You Can Dance.
To jednak nie Wodecki był największa bratnią duszą Egurroli w programie. Mało kto wie, ale Agustin pozostaje w bardzo bliskich relacjach z Beatą Tyszkiewicz.
- Uwielbiam ją. Jest ikoną kobiecości. Rozmawialiśmy o sprawach zawodowych i prywatnych. Pierwsze ubranko dla naszej córeczki Carmen dostaliśmy właśnie od Beaty. Osobiście zrobiła je na drutach - zdradza popularny choreograf.