Victoria 13 lutego leci do Stanów Zjednoczonych, by wziąć udział w tygodniowym cyklu pokazów mody, które odbędą się w Nowym Jorku. Gdy Posh będzie się bawić na salonach w towarzystwie najlepszych projektantów, jej mąż Dawid będzie trenował w pocie czoła, na zgrupowaniu we Włoszech ze swoim klubem AC Milan.
- Victoria chce koncentrować się na swojej karierze i zaprezentować swoją kolekcję w Nowym Jorku. Nie mogła przepuścić takiej okazji i chciała koniecznie być w towarzystwie czołowych projektantów mody na świecie - zdradziło źródło. - Chciałaby, spotkać się z Davidem w Nowym Jorku, ale on w tym czasie będzie grał w Milanie i nie może do niej przylecieć - dodał rzecznik prasowy pary.
Gdyby Posh przestała mieć klapki na oczach i nie byłaby ciągle zapatrzona w czubek własnego nosa, zrezygnowałaby z pokazów mody i spotkałaby się ze swoim ukochanym. Teraz już wiemy, że kariera jest dużo ważniejsza dla gwiazdy niż własny mąż...