Violetka nie zniknie z wizji na długo. Stacja planuje zrobić serial, w którym to ona będzie grała główną rolę.
Małgosia w roli Violetty czuje się jak ryba w wodzie albo - jakby to powiedziała jej bohaterka - jak ryba w galarecie. Dziś już nikt nie żałuje, że aktorka przegrała w castingach bitwę o główną rolę Uli Cieplak z Julią Kamińską (22 l.). Nikt też nie wyobraża sobie, by uroczą sekretarkę mógł zagrać ktoś inny.
- Małgosia doskonale się spisała i na dobre zapisała się w pamięci widzów - mówi nam osoba pracująca przy produkcji "BrzydUli". - Ona ze swoimi powiedzonkami wręcz przyćmiła innych aktorów.
Nic więc dziwnego, że TVN chce iść za ciosem i zrobi serial o Violi.
- Widzowie ją pokochali, więc szkoda byłoby tego nie wykorzystać - dodaje nasz rozmówca.
Socha nie chce na razie komentować tej sprawy, choć nie ukrywa, że byłoby fajnie. - Nie chciałabym na razie nic mówić na ten temat - mówi Małgorzata Socha w rozmowie z "Super Expressem". - Ale oczywiście miło byłoby, gdyby taki serial powstał - dodaje z nadzieją w głosie.
Widzowie czekają!
Złote powiedzonka Violetty (do wyboru, do koloru):
"Ale ty oschły jesteś. Jak podwawelska"
"A ty znowu marzysz o niebieskich Michałach"
"Przestańmy w końcu drzeć te koce"
"Nawet syn zmarnowany dostał drugą szansę"
"Z kapustą na głowy się zamienił!"
"U mnie co na twarzy, to na języku"
"Autobus nie zając, raczej nie poczeka"
"Liczyć na przysłowiowy łyk szczęścia"
"Faceci są prości jak budowa capa"
"Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubańczykom"
"Rano chałturzysz w centrum handlowym, a wieczorem grasz spektakl w Narodowym"