Do tej pory większość jadłospisu piosenkarki stanowiły ryby i gotowane na parze warzywa. - Moja dieta jest strasznie monotonna, rano jem płatki, potem kanapki na lunch, a na główne danie ryby i warzywa do tego mnóstwo owoców - przyznała Beyonce. Lunch i obiad - niezła dieta...
- Jedynie w trakcie nagrywania płyty nie byłam w stanie utrzymać diety i chwilowo złamałam jej postanowienia jedząc w fast foodzie - dodała piosenkarka.
Beyonce i tak ma szczęście. Należy do kobiet, które niezależnie od liczby kilogramów zawsze wyglądają seksownie.