Beyonce i Jay-Z mieli byc jednymi z najważniejszych gości na ślubie Kardashianki. Dostali zaproszenie i ponoć nawet potwierdzili obecność. Swoje przybycie odwołali dopiero w ostatniej chwili.
Teraz wyszło na jaw, dlaczego nei zjawili się na uroczystości. Okazuje się, że Beyonce nie wierzy w bezinteresowną przyjaźń celebrytki.
- Nie chciała pozwolić, by Kim robiła karierę na jej plecach. Swoją pozycję w branży budowała od lat. Nie pozwoli na to, by ktoś to zniweczył – mówi znajomy gwiazdy.
Ale nie chodziło tylko o odczucia piosenkarki. Okazuje się, że jej mąż, Jay-Z nie akceptuje wyboru swojego kolegi Kanye'a Westa. - Jay nie chciał, by Kanye wiązał się z Kim. Uważa, że psuje mu wizerunek. Stracił do niego szacunek po ślubie - zdradza informator.
Myślicie, że małżeństwo Kardashianki przetrwa długo?
Zobacz też: Doda była PIJANA na koncercie? Bierze przykład z Panasewicza?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail