Beyonce zachwyciła jubilatkę i gości swoimi największymi hitami, takimi jak "Single Ladies" lub "Irreplaceable". Jak podaje CNN, poza Beyonce Knowles, dla Michelle Obama zaśpiewali również Stevie Wonder i John Legend, zaś gwiazdą parkietu okazał się... prezydent Barack Obama!
Gościom zaserwowano przekąski i napoje. Na zaproszeniach pojawiła się informacja, że należy założyć wygodne buty. Pierwsza Dama nie życzyła sobie na przyjęciu żadnych kamer ani aparatów.
Mimo "zakazów i nakazów" goście bawili się wyśmienicie. Największe wzruszenie wywołało przemówienie męża jubilatki, Baracka Obamy - czytamy na stronie CNN. Impreza trwała do drugiej nad ranem. To była prawdziwa "gorączka sobotniej nocy"!