Justin Bieber podarował swojej fance chomika, z którym wcześniej fotografował się na czerwonym dywanie. Tuż przed koncertem wokalista wręczył dziewczynie zwierzątko w klatce. Jednak nie było to najlepszy pomysł, gdyż Paco szybko podzielił los kotki Kim Kardashian.
Patrz też: Selena GOMEZ ma już LEPSZEGO Justina BIEBERA
Chomik wkrótce zachorował i umarł. O tym smutnym wydarzeniu fanka poinformowała na swoim Twitterze, co wywołało żałobę wśród nastolatek. Sprawa Paca zainteresowała także organizację zajmującą się porzuconymi zwierzętami, która oskarżyła Bibera o zaniedbanie.
- Zwierzęta często umierają po nagłej zmianie otoczenia. W szczególności chomiki, które nie żyją zbyt długo i często przyczyna ich odejścia jest silny stres - powiedziała przedstawicielka California Hamster Association. Dodatkowo Pac został przekazany w wyjątkowo chłodny dzień. Biedne zwierzątko nagle znalazło się w tłumie rozhisteryzowanych fanek, które rzuciły się na klatkę.
Czy Bieber odpowie teraz za znęcanie się nad chomikiem?