Przypomnijmy: tygodnik „Na Żywo” opublikował relację Gliwińskiej, która opisała, że Bieniuk zerwał z nią kontakt po tym, gdy dowiedział się, że zaszła z nim w ciążę. Podobno młoda kobieta nie spodziewa się innego rozwoju wypadków i przygotowuje się na samotne macierzyństwo.
Partner Przybylskiej znów zostanie ojcem! Padają słowa o szantażu
Bieniuk milczał, gdy próbowaliśmy się z nim skontaktować. Wystosował jednak komentarz dla portalu jastrzabpost.pl, w którym potwierdza nowinę o ciąży, ale zapewnia, że chce całą sytuację wyjaśnić i „ułożyć”. Cóż, z pewnością Gliwińska będzie zaskoczona, czytając jego słowa, bo w rozmowie z nią podobno nie był tak wylewny…
- Jestem bardzo zaskoczony tą wypowiedzią. I prawdę mówiąc trudno mi uwierzyć, że Martyna powiedziałaby coś takiego w rozmowie z tabloidem. Przyznaję, że nasza sytuacja ze względu na wiele okoliczności jest skomplikowana, ale staramy się to wszystko jak najlepiej poukładać ze względu na dobro dziecka, między sobą, na pewno nie na łamach prasy – oświadczył.