Kto mógłby w ogóle przypuszczać, że zawsze uśmiechnięty Bilguun będzie kiedykolwiek cierpiał z powodu depresji. Niestety, znanego komika jakiś czas temu dopadła ta choroba. To nie był najlepszy okres w jego życiu, a rozstanie z życiową partnerką, z którą ma trzyletnią dziś córeczkę Tosię, przelało czarę goryczy. Zdarzały się dni, kiedy było naprawdę źle, zwłaszcza, że osłabiony organizm Bilguuna zareagował drugą chorobą, tym razem autoimmunologiczną. Komik miał m.in. bardzo poważne problemy skórne, po których do dziś pozostała pamiątka w postaci dużej blizny na nodze.
Jednak dziś Ariunbaatar ten przykry okres swojego życia ma już za sobą. Cieszy się swoim tacierzyństwem, znów ma uśmiech na twarzy i najważniejsze, że intensywnie powrócił do pracy. 12 stycznia prowadził wraz z Ewą Wąsikowską-Tomczyńską finał WOŚP w Rzeszowie, a już niebawem rusza w trasę ze swoimi stand-upami. W wywiadzie opowiada o swoich zmaganiach z chorobami, planach, prawdziwej miłości swojego życia. Powraca też do głośnej sprawy dilera gwiazd Cezarego P., w której zeznawał. Media pisały na ten temat różne rzeczy, a jaka była prawda o tym, co się wydarzyło na sali sądowej? Koniecznie zobacz wideo.
Bilguun Ariunbaatar zachorował na straszną i rzadką chorobę! [WIDEO]
2020-01-15
17:25
Kariera Bilguuna Ariunbaatara (32 l.) rozpoczęła się 10 lat temu. Sympatyczny i dowcipny Mongoł skradł serca Polaków. Po okresie bardzo dużej popularności nastąpił trudny okres w jego życiu. O walce z depresją, poważną chorobą autoimmunologiczną, o swojej największej miłości oraz kulisach zeznań, jakie składał w sprawie Cezarego P. nazwanego dilerem gwiazd, opowiedział Ewie Wąsikowskiej-Tomczyńskiej.
Przeczytaj także: