Ewa Krawczyk zadbała o to, by w dniu urodzin jej męża odbyła się uroczysta msza święta. Od śmierci Krawczyka minęło 5 miesięcy. W Przewodniku Katolickim czytamy, że "istnieje zwyczaj, że po śmierci rodziców, współmałżonka oraz dzieci, na znak żałoby należy przez cały rok ubierać czarny strój".
8 września w parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Grotnikach odbyła się msza w intencji Krawczyka. W kościele zgromadzili się najbliżsi muzyka, nie zabrakło również członków zespołu "Trubadurzy". Nabożeństwo odprawiał zaprzyjaźniony z rodziną Krawczyków biskup Antoni Długosz.
Biskup komentuje to, jak ubiera się Ewa Krawczyk
W rozmowie z Faktem duchowny skomentował to, jak ubiera się Ewa Krawczyk. Wdowa po muzyku od momentu jego śmierci cały czas pojawia się w czarnych kreacjach. Tymczasem biskup Antoni Długosz udzielił jej rady dotyczącej ubioru, która jest niezgodna z katolickimi zwyczajami.
- Krzyśka traktowaliśmy jak swojego brata, więc trudno przyjąć to wszystko, ale wiara w pana Jezusa powoduje, że trochę inaczej się patrzy na śmierć. Nawet żonie Krzysztofa, Ewie, mówiłem, by nie chodziła wciąż w czarnym kolorze, bo to jest rodzaj niezrozumienia istoty chrześcijaństwa - mówi dziennikarzom biskup Długosz.
- Ja wiem, że boli, ale wracajmy do słów Jezusa, że jest naszym zmartwychwstaniem i życiem i w tym kontekście, gdy przeżywamy odejście Krzysia i jego 75. rocznicę urodzin, to musimy pamiętać, że on ma pierwsze urodziny w niebie. Chodzi o to, by ten ból przeszedł w wielką nadzieję - komentuje duchowny.
Zgadzacie się z nim? Zobaczcie, jak wyglądała Ewa Krawczyk podczas mszy świętej w intencji zmarłego męża na zdjęciach niżej.