Jurorka BITWY NA GŁOSY 3, Kasia Zielińska, zanim trafiła do show-biznesu, pracowała w gospodarstwie rolnym. Aktorka BARW SZCZĘŚCIA wyznała, że bardzo wcześnie zaczęła pracować. Wraz z rodzicami zajmowała się uprawą owoców, warzyw i roślin, którymi później handlowali po całym kraju.
Z tego względu, Kasia nie miała dużo czasu, by dbać o swój wygląd. Gwiazda w jednym z wywiadów wyznała, że w dzieciństwie była pączkiem i dzieci często się z niej śmiały. Jednak ciężka praca nauczyła ja także gospodarowania pieniędzmi.
- Pieniądze wydaję dosyć rozsądnie. Rodzice mnie tego nauczyli. Mieli własną ziemię i szklarnie. Długi czas zajmowali się uprawą kwiatów, owoców, warzyw i to na całkiem dużą skalę. Wcześnie zaczęłam pracować.
Patrz też: BITWA NA GŁOSY 3, odcinek 8. Katarzyna Zielińska ZATAŃCZY z Rafałem Maserakiem
Jednak patrząc na jej kreacje od światowych projektantów takich jak: Givenchy, Emilio Pucci czy Gucci, trudno powiedzieć, że gwiazda oszczędza.