Na pewno nie będzie łatwo wkupić się w łaski takiego artysty. Z drugiej strony wyselekcjonowanie jedynie 16 osób również nie jest prostym zadaniem. Jak pokazują ubiegłe sezony, w Polsce nie brakuje utalentowanych ludzi. Trzeba jednak przyznać, że kto jak kto, ale Rubik ma doświadczenie w pracy z dużą grupą artystów.
Większość jego utworów z pamiętnej płyty "Tu Es Petrus", która osiągnęła status diamentowej, rozpisana była właśnie na chór z dwójką głosów wiodących. Czyli dokładnie tak, jak mogliśmy obserwować do tej pory w dwójkowym show. Na pewno daje to Rubikowi jakąś przewagę nad innymi uczestnikami, którzy do tej pory nie mieli okazji pracować z tak dużą grupą wokalną. J
ak przebiegnie rywalizacja i kto wygra - widzowie przekonają się na własne oczy i uszy już tej jesieni.