Bitwa na głosy, odc. 6 - ZAPIS relacji na żywo. KTO ODPADŁ - Paweł i Łukasz Golcowie i drużyna z Milówki

Tydzień temu pierwsze miejsce decyzją widzów zajęła po raz kolejny Halina Młynkowa i ekipa z Cieszyna. Odcinek obfitował w bardzo dobre występy. Uznanie jury zdobyli też drużyny Urszuli Dudziak i Maćka Miecznikowskiego. Poza Urbańską z programem pożegnali się też Krzysztof Cugowski oraz Michał Wiśniewski.

Czy faworytami do wygranej pozostanie drużyna Młynkowej? Czy może tym razem Piotr Kupicha wraz z ekipą z Katowic albo zespół braci Golców lub Miecznikowskiego okaże się najlepszy? O tym przekonamy się już dzisiaj. Start relacji na żywo w SE.pl już o godzinie 20:00.

UWAGA! Strona nie odświeża się automatycznie. Naciśnij F5, żeby odświeżyć.

Patrz też: Bitwa na głosy. Tak Halinka Młynkova i jej zespół z Cieszyna wygrali 5 odcinek WIDEO

Co usłyszymy dziś w programie "Bitwa na głosy":

Zespół Młynkowej wybierze się do Indii i wykona coś z egzotycznego repertuaru. Grupa Miecznikowskiego zaśpiewa "Nic nie może wiecznie trwać", drużyna Kupichy wykona "Jak anioła głos" z repertuaru Feel, a Grupa braci Goców utwór Michaela Jacksona "Black or White". To co zaśpiewa ekipa Urszuli Dudziak będzie niespodzianką.

20:12 Gwiazdy wychodzą na scenę. Wszystkie drużyny śpiewają razem jeden utwór "Let Me Entertain You" Robbiego Williamsa.

20:15 Hubert Urbański przedstawia drużyny i przypomina, że zwycięzców czeka 100 tysięcy złotych, które zostaną przekazane na cel charytatywny. Przedstawia także jury: Grażynę Szapołowską zastępuje Piotr Kędzierski? Nie, to tylko żart. Grażyna jest w jury. w Ubiegłym tygodniu zastąpiła ją Kasia Zielińska. W jury widzimy też Alicję Węgorzewską i Wojciecha Jagielskiego.

Pierwsi wystąpią bracia Golcowie i zespół z Milówki.

Grupa przygotowała utwór Michaela Jacksona "Black & White". W piosence usłyszymy dwie liderki, Ewelinę i Natalię, które wybrali Paweł i Łukasz. Cała grupa jest ubrana tak samo, w czarne spodnie oraz białe podkoszulki i białe marynarki. Wszyscy mają też na głowach błyszczące kapelusze i po jednej błyszczącej rękawiczce na rękach.

Grupa wypadła bardzo dobrze. Pora na ocenę jury:

Szapołowska: - Piosenka poruszająca problemy o nierównościach, zaśpiewana przez same kobiety. Artyści powinni mówić o takich problemach. Wykonanie przepiękne.

Węgorzewska: - Ani za wolno, ani za ciężko, precyzja wykonania i rytmu. Świetnie. Szkoda, że chłopaki z tyłu zostali - powiedziała

Jagielski: - Dzisiaj było perfekcyjnie. Tydzień temu uciekliście grabarzowi spod łopaty - ocenił występ drużyny Golców dziennikarz.

Jeśli zespół Pawła i Łukasza wygra, wygrana kwota pieniędzy trafi do Milówki. Tam Golcowie pomogą finansowo powodzian, którzy ucierpieli w powodzi w ubiegłym roku.

Patrz też:  Bitwa na głosy, odc. 5 - ZAPIS relacji na żywo. KTO ODPADŁ - Natasza Urbańska i zespół z Warszawy

Jako druga śpiewa grupa Macieja Miecznikowskiego.

Miecznikowski przygotował piosenkę Anny Jantar "Nic nie może wiecznie trwać". Zespół spędził dzień w domu artysty, tam przygotowywali piosenkę. Robili też wspólny posiłek. Na osobę, która zagra pierwsze skrzypce, dziś artysta wybrał młoda mamę Kasię (29 l.), która wcieliła się w gwiazdę. Drugą osobą liderem, był Karol.

Jagielski: - Macku, to moja ulubiona piosenka z czasu PRL-u. To najlepsze wasze wykonanie do tej pory w "Bitwie na głosy". Karol, jesteś bardzo przystojnym chłopakiem. Kasiu, jesteś fizycznie gdzieś tam podobna do Anny Jantar. Gratuluję.

Szapołowska: - Najważniejszą rzeczą w życiu jest spotkać miłość, najgorszą jest ją stracić. Czuliście, że kontakt i emocje Wam pomagają?

Węgorzewska: - Kasiu, masz piękną i naturalną emisję, ciepło w głosie, masz charyzmę. Dziękuję za to wykonanie - powiedziała jurorka.

Jeśli zespół Miecznikowskiego wygraną chce przekazać placówce wspierającą rozwój niepełnosprawnych dzieci.

Trzeci zespół, który wystąpi na żywo, to ekipa Urszuli Dudziak. Grupa z Zielonej Góry śpiewa acapella utwór "Lovestoned" Justina Timberlake'a. Członkowie zespołu naśladują różne dźwięki, niektórzy udają instrumenty, inni śpiewają. Niesamowite wykonanie popowego hitu gwiazdora muzyki.

Węgorzewska: - Niezwykle piękne i precyzyjne wykonanie. Chylę czoła, brawa dla nich. Mateusz i Artur - bardzo trudno prawda? Mateusza dla mnie za leniwie, obciągałeś tempo, cofałeś grupę. Artur znakomicie - oceniła jurorka.

Jagielski: - Gdybyśmy mieli takiego trenera kadry narodowej jak Ula, już bylibyśmy mistrzami. Łukasz i Maciek, wy jako beatbokserzy, moglibyście zaprezentować jakąś próbkę?

Chłopaki dali pokaz beatboksu, wszystkim się podobało. Widownia zaczęła szaleć. Dudziak podziękowała zespołowi, że podjęli się zadania zaśpiewana acapella.

Szapołowska:  Jakie acapella? To było 16 instrumentów pięknie brzmiących!

Jeśli zespół Dudziak wygra, to pieniądze trafią do Świetlicy środowiskowej, gdzie spędzają czas dzieci, którymi nie ma się kto zając.

Patrz też: Bitwa na głosy, odc. 3 - relacja NA ŻYWO w internecie. Kto ODPADŁ: Cugowski + Lublin

Czwartym zespołem jest ekipa Piotra Kupichy z Katowic. Lider wybrał utwór "Jak anioła głos" z repertuaru swojego zespołu Feel. Do zaśpiewania solówki został wybrany Mirek (31 l.). Ekipa została wystylizowana w białych kolorach. Kobiety wystąpiły w pięknych sukniach, a mężczyźni w smokingach. Poza głosem solisty można było słyszeć tylko chórki w tle. Mirek podszedł do swojej żony na widowni i śpiewał tylko dla niej.

Szapołowska: - Poczuliśmy się jak w niebie. Piękny masz głos Mirku.

Węgorzewska: - Świetnie podawany tekst. Emocje mocno wzrosły przy małżonce. Zdarza Ci się spłaszczać samogłoski.

Jagielski: - Każdy tu uprawia prywatę. Mirek ma świetny głos, bardzo się stara, ale dla mnie zabrzmiało to, jakby ktoś to wykonywał na dancingu.

Jeśli zespół Kupichy wygra, pieniądze w kwocie 100 tysięcy złotych dostanie hospicjum dla dzieci.

Piąty i już ostatni zespół Halinki Młynkovej, który zbiera wciąż największe pochwały. Drużyna znad rzeki Olzy z Cieszyna przygotowała indyjską piosenkę z filmu "Slumdog. Milioner z ulicy". Wszyscy byli ubrani w kolorowe indyjskie stroje, cały zespół został pięknie wystylizowany kostiumami i makijażem na hindusów.

Węgorzewska pochwaliła wykonujących za świetne wokale. Wszystko się jej podobało i serdecznie pogratulowała śpiewakom. Najbardziej spodobał się jurorce jednak Zdzisław. Węgorzewska poprosiła o solówkę tylko dla niej. Zdzisław powalił wszystkich krótkim śpiewem. Węgorzewska na próbę pokazała swój Wokal.

Jagielski powiedział krótko: - Fenomenalnie! Tak samo Szapołowska dodała, że było pięknie.

Jeśli "Bitwę na głosy" wygra drużyna Halinki, pieniądze przekaże na leczenie dzieci ze stwardnieniem rozsianym. Choroba ta jest przewlekła i nieuleczalna.

To był niestety już ostatni występ. Pora na zebranie głosów i decyzję telewidzów.

Głosowanie wciąż. Zanim dowiemy się kto odpada w dzisiejszym odcinku, wszystkie zespoły zaśpiewały wspólnie piosenkę "Podaruj mi trochę słońca" Ewy Bem.

Szapołowska: - Nie ważne kto odpadnie, ważne, kto zostanie. Jeżeli ktoś odpadnie, to naprawdę nie martwcie się tym.

Węgorzewska: - Wybrałam sobie trzy osoby, Elizę z Milówki z grupy Golców, Dorotę z Gdyni od Miecznikowskiego i Karolinę z zespołu Piotra. Śpiew jest totalnym narkotykiem, jak raz zaczniecie śpiewać, jesteście zarażone i uzależnione na całe życie. Zapraszam Was na wojnę, zabijcie mnie głosem.

Eliza zaśpiewała utwór Christiny Aguilery "Hurt". Dorota mocno wykonała inny kawałek (???) pięknym czarnym głosem, a Karolina "I feel good" Jamesa Browna.

Węgorzewska stwierdziła, że wojna trwa nadal i wciąż nie wiadomo kto ma wygrać, bo wszystkie dziewczyny świetnie zaśpiewały.

Głosowanie kończy się o 21:40. Przerwa.

Powrót na wizję. Przypomnienie występów i czas na podanie wyników. Który z pięciu zespołów dziś odpadnie? Gdynia, Milówka, Cieszyn, Zielona Góra czy Katowice?

1. miejsce. Po raz kolejny Halinka Młynkova najlepsza. Zespół znowu znalazł się na najwyższym stopniu podium.

2. miejsce zespół Maćka Miecznikowskiego

3. miejsce zajmuje zespół Urszuli Dudziak.

Chwila nerwów i już znamy wyniki. Bracia Golcowie czy Piotr Kupicha?

4. miejsce zajmuje zespół z Katowic. Piotr Kupicha utrzymał się w programie

5. miejsce. "Bitwę na głosy" opuszczają zawodnicy z Milówki i bracia Paweł i Łukasz Golcowie.

Ostatnia piosenka na zakończenie programu. Wszystkie zespoły zaśpiewały piosenkę "Let Me Entertain You" Robbiego Williamsa.

Już za tydzień dwa razy więcej muzyki. Zespoły wykonają po dwa utwory. Jak zwykle zapraszamy na relację z "Bitwy na głosy" w SE.pl.