Blanka Lipińska to gwiazda, która zasłynęła dzięki powieści "365 dni". Autorka erotycznego bestselleru na dobre rozgościła się w polskim show biznesie. Jeszcze większy rozgłos przyniósł jej związek z jurorem "The Voice of Poland", Baronem. Zyskała ogromne zasięgi i dziś na Instagramie obserwuje ją ponad 690 tysięcy osób. To właśnie dla nich regularnie nagrywa wideo i dodaje zdjęcia na swój profil. Tym razem podzieliła się z fanami szokującym zdarzeniem. Nagle i niespodziewanie zaatakowali ją przestępcy!
ZOBACZ: Maryla Rodowicz potwierdziła szokujące wieści. Cała Polska płacze, a Maryla organizuje własny bal!
Blanka Lipińska zaatakowana przez internetowych przestępców
Blanka Lipińska wyznała, że wszystko zaczęło się od zakupu telefonu. Poprosiła kolegę żeby skopiował jej dane na nowszy model. Okazało się, że na Instagram Blanki Lipińskiej włamali się przestępcy niemal z całego świata! Osoby z Chin czy Indii mieli dostęp do konta celebrytki. Mogli przeglądać jej wiadomości czy zdjęć. Całe szczęście nie ukradli konta Lipińskiej.
Przychodzę do Tomka i on mówi do mnie "Blanka na Twoim Instagramie zalogowani byli Chińczycy, ludzie z Indii". I słuchajcie, wszystkie te osoby miały dostęp do mojego Instagrama. Dlaczego nie przejęli mi konta, mimo że mogli – nie wiemy, ale wiemy, że mogłam stracić swój profil - powiedziała.
SPRAWDŹ: Mama Łukasza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przerywa milczenie ws. jego rozwodu z Oliwią. Widzowie nie mieli dla niej litości
Przerażona Blanka Lipińska błaga fanów tylko o jedno
W związku z włamaniem hakerów, Lipińska zaapelowała do fanów. Poprosiła ich tylko o jedno - bezpieczeństwo w sieci to coś, na co warto zwracać uwagę. - Musimy się nauczyć zabezpieczać swoje życie, bo już nie żyjemy tylko teraz i tu - w realu, ale żyjemy także w internecie - podsumowała Blanka Lipińska.