Blanka oblana wiadrem pomyj po występie w "Tańcu z Gwiazdami". Playback i żenada? "Śpiewam na żywo"

2024-11-18 12:45

Blanka Stajkow dała taneczny popis podczas finału 15. edycji programu "Taniec z Gwiazdami", po którym ogłoszono, że wokalistka będzie uczestniczką kolejnej edycji show. Taneczny, bo według internautów nie śpiewała na żywo. "Playback i żenujące wygibasy", wypisywano w mediach społecznościowych. Teraz Blanka Stajkow postanowiła odnieść się do zarzutów. Zapewnia, że śpiewała na żywo.

Finał 15. edycji programu "Taniec z Gwiazdami" był niezwykle emocjonujący. O kryształową kulę w ostatnim odcinku walczyły nie tylko trzy niezwykle uzdolnione pary, ale byliśmy też świadkami kilku innych zaskakujących wydarzeń. Doda i Edyta Górniak pogodziły się po 20 latach konfliktu, a Blanka Stajkow została ogłoszona pierwszą i nową uczestniczką kolejnej edycji show. Wokalistka, która sławę zyskała za sprawą udziału w konkursie Eurowizja, dała taneczny popis podczas finału "TzG", a chwilę później potwierdzono, że zatańczy w przyszłym roku na tym parkiecie już jako "gwiazda". Tymczasem w mediach społecznościowych rozpętała się burza dotycząca gościnnego występu Stajkow. Internauci wskazują, że choć pozostałe piosenkarki - jak Górniak, Roxie Węgiel czy Maryla Rodowicz - śpiewały na żywo, to Blanka postawiła na... playback. - Żenujące wygibasy i śpiewanie z playbacku. Wstyd - można było przeczytać w sieci. Rzeczywiście występ Stajkow odbiegał dźwiękowo od pozostałych popisów, wydawał się zbyt czysty i idealny, co było dziwne zwłaszcza w kontekście męczących tanecznych figur, jakie Blanka prezentowała na parkiecie. Ale jaka jest prawda? Stajkow odpowiada na zarzuty. Szczegóły poniżej.

Taniec z Gwiazdami: Blanka Stajkow zapewnia, że śpiewała na żywo. "To się da usłyszeć generalnie"

Dziennikarka serwisu Pudelek złapała Blankę Stajkow za kulisami programu "Taniec z Gwiazdami" i skorzystała z okazji, by zapytać młodą artystkę o to, czy faktycznie śpiewała na żywo, czy może wspomogła się playbackiem. W sieci już w trakcie jej występu wrzało bowiem od krytycznych komentarzy. Jak zareagowała na to Blanka?

- Że dzisiaj? Nie, to nie był playback. Śpiewałam na żywo i zawsze śpiewam na żywo. To jest "backing track", który delikatnie sobie leci z tyłu, no i też możecie usłyszeć, jak sobie sprawdzicie, że jak nie mam mikrofonu przy buzi, to leci cichutko podkład i moje "backing" wokale, a jak śpiewam, to śpiewam. To się da usłyszeć generalnie. Nie wiem, z czego zawsze jest jakaś akcja - stwierdziła Blanka Stajkow w rozmowie z Pudelkiem.

Przekonała Was? Dajcie znać i zagłosujcie w naszej poniższej sondzie.

Zobacz także galerię zdjęć: Blanka w Tańcu z Gwiazdami

Sonda
Podobał Ci się występ Blanki Stajkow podczas finału 15. edycji "Tańca z Gwiazdami"?
Blanka wystąpi w "Tańcu z Gwiazdami". Już wie, z kim zatańczy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki