Rozczarują się jednak ci, którzy sądzą, że ta zmiana nastąpiła z powodu mężczyzny. Fakt, że pani Magda nabrała tężyzny fizycznej ma co prawda związek z "Idealnym facetem", ale jest to tytuł nowego filmu, w którym aktorka gra główną rolę. Jej bohaterka to silna dziewczyna, która trenuje sztukę walki krav-maga. I stąd właśnie ta odmiana.
- Siłą rzeczy trzy miesiące intensywnego trenowania robi swoje. Jestem z tego powodu szczęśliwa. To cudowny efekt uboczny. Czuje się bardzo kobieco - powiedziała aktorka.
Jeśli natomiast chodzi o facetów, po związku z aktorem Tomaszem Karolakiem, aktorka póki co nie szuka idealnego faceta.
- Podobnie jak moja filmowa bohaterka Luna czekam i wierzę, że moja historia również zakończy się happy endem - wyznała.