Bogobojny gwiazdor nagrywa w kościele. Relacja z "nocnych adoracji" przyniesie mu zbawienie?

2024-10-22 15:37

Piotr Mróz jest jedną z bardziej wierzących osób w polskim show-biznesie. Gwiazdor nie raz rozprawiał o swojej wierze i o tym, jak chętnie chodzi do kościoła. Niedawno w wywiadzie wyjawił, że jest przeciwnikiem Halloween. W poniedziałkowy wieczór opublikował w swoich mediach społecznościowych nagranie z "nocnych adoracji".

Piotr Mróz popularność i uznanie fanów zyskał rolą w serialu "Gliniarze". 36-latek zagrał także w hicie "Listy do M. 3". Wystąpił także w programie "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami", który udało mu się wygrać. Gwiazdor prócz tego jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Udostępnia w nich relacje oraz zdjęcia, na których pokazuje, jak wygląda jego życie prywatne oraz zawodowe. Niedawno zaprezentował dość nietypowy obrazek.

Zobacz też: Kuba Wojewódzki wyśmiewa się z Piotra Mroza. Poszło o różaniec i Halloween

Piotr Mróz nagrywa w kościele. Tak wyglądają "nocne adoracje"

21.10.2024 roku Piotr Mróz postanowił pochwalić się na instagramowym koncie swoją wizytą w kościele. Aktor opublikował nagranie, na którym pokazał ołtarz, w tle było słychać religijną pieśń.

Lubię te nocne adoracje - podpisał nagranie gwiazdor.

Religijny Piotr Mróz podpadł fanom Halloween - grożono mu śmiercią

Ostatnio, gdy Piotr Mróz rozmawiał z dziennikarzami portalu pudelek.pl, został zapytany o podejście do Halloween. Wyszło na jaw, że ma bardzo negatywny stosunek do tego święta.

W październiku wyciągamy to... - mówił Mróz i pokazał do kamery różaniec, który wyjął z kieszeni.

W dalszej części rozmowy wyznał, że święto Halloween to czczenie zła oraz szatana.

Na tym się skupiamy, nie na żadnym Halloween. Halloween to jest czczenie zła. To są obrzędy, jakbyśmy sięgnęli w historię, na cześć szatana. Nie, nie, nie. Ja w październiku i przez cały rok chwytam różaniec. I to jest moja siła. Absolutnie, absolutnie nie - powiedział aktor.

Jego wypowiedź na temat Halloween odbiła się głośnym echem w mediach. Gwiazdor wyraźnie przestraszył się negatywnych opinii na swój temat, ponieważ jakiś czas po udzieleniu kontrowersyjnego wywiadu zamieścił w sieci wpis.

Słuchajcie moi drodzy. Nie wiedziałem, że coś tak oczywistego tak podzieli społeczeństwo na obóz popierający to, co powiedziałem i na obóz, który bardzo mocno to wszystko krytykuje. Generalnie bardzo dziękuję, bo większy odzew jest ze strony osób, które pozytywnie na to wszystko patrzą. Ale nie o tym chcę teraz mówić, bo ta strona negatywna jest... nieobliczalna. Z tego, o czym dzisiaj się przekonałem, nie cofnie się przed niczym. Dziś oficjalnie dostałem wiadomość, że pożałuję dnia, w którym pojawiłem się na Instagramie i że po prostu ktoś mnie zabije. KTOŚ MNIE ZABIJE. To już nie są żarty i to już nie jest śmieszne - mówił Mróz w sieci.

Zobacz też: Piotr Mróz o kulisach rozstania z narzeczoną. Już niczego nie kryje!

Zobacz naszą galerię: Bogobojny gwiazdor nagrywa w kościele. Relacja z "nocnych adoracji" przyniesie mu zbawienie?

Sonda
Wybierasz się na imprezę z okazji Halloween?
Nie daję cukierków na HALLOWEEN. Te dzieci służą DIABŁU! | KOMENTERY

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki