Tuż przed świętami dotarła do nas wiadomość, że pan Bogusław może nie poprowadzić noworocznego koncertu nadawanego z Wiednia. Faktycznie, udział tego znawcy muzyki poważnej stał pod wielkim znakiem zapytania.
- Już dzwonili do mnie moi znajomi i byli tym faktem oburzeni, niektórzy zapewnili mnie, że na znak protestu nie będą koncertu oglądać - mówił nam ze smutkiem w głosie Kaczyński. Jak wynikało z naszych informacji, zastąpić go miała Alicja Węgorzewska-Whiskerd (43 l.), znakomita śpiewaczka, znana też z roli jurorki w programie "Bitwa na głosy".
Władze TVP 2 przyznały nam, że są brane pod uwagę różne opcje, ale ostatecznej decyzji nie podjęły. Jednak ta właśnie w końcu musiała zapaść i zapadła. Tradycji stanie się zadość - Kaczyński po raz 29. poprowadzi z polskiego studia to wielkie kulturalne wydarzenie.
Pan Bogusław nie kryje radości. - Zawsze byłem dyspozycyjny i dostępny dla telewizji, czy to była 3, czy nawet 5 rano, bez żadnych grymasów jechałem na nagrania czy programy na żywo - powiedział nam Kaczyński.