Bogusław Linda kontrowersyjnie o poprawności politycznej. "Po ch* ten podział?"

Bogusław Linda wywołał skandal swoimi słowami! "Nie znoszę poprawności politycznej"

Bogusław Linda to typowy filmowy "twardziel" - niedawno obchodził 70. urodziny! Jednak i w życiu prywatnym aktor nie przebiera w słowach i potrafi dosyć mocno wyrażać swoje zdanie na różne tematy. Warto podkreślić, że wywiadów nie udziela też zbyt często, dzięki czemu odbijają się szerokim echem. Tym razem Linda skomentował kwestie nominacji do Oscarów dla "kobiet i murzynów". Aktor nie ukrywał, że próba wprowadzenia inkluzywności do świata filmu nie bardzo przypadła mu do gustu. Musimy przyznać, my tu się troszkę nie zgadzamy - to nie zadzieje się samo.

Poprawność polityczną, obowiązująca w purytańskiej wbrew pozorom Ameryce nazwał "totalną głupotą"! Podał jednak solidny argument na poparcie swojej tezy. Zdaniem Bogusława Lindy kwestia przynależności rasowej, czy też płci nie powinna mieć znaczenia w przypadku kwestii zawodowych. Nie wszyscy jednak tak to odebrali...

Słowa aktora wywołały niemały skandal. Linda zdaje sobie jednak nic nie robić z zaistniałego szumu. Zdradził także, jakie jest jego ulubione miasto w Polsce i czemu uważa, że "kobiety są fajniejsze, niż faceci". Komplement w stronę żeńskiej części społeczeństwa poparł dodatkowo tezą o tym, jakoby mężczyźni stawali się dojrzali dopiero po 40-stce. Zgadzacie się z nim? Padły słowa o traceniu zębów i łamaniu kości! Więcej poniżej.

Ja akurat sądzę, że to jest totalna głupota coś takiego, jak w Stanach Zjednoczonych, że przy Oscarze muszą być nominacje dla kobiet i muszą być nominacje dla murzynów, tych czarnych, nie wiem, jak poprawnie politycznie to powiedzieć. (...) Dlaczego muszą być dla nich nominacje? Jeżeli mówimy o wolności, to wolność polega na tym, że nie musimy wymuszać. (...) Nie znoszę poprawności politycznej, jeżeli nie jesteśmy szowinistami, to po co jest podział na kobiety i mężczyzn? Uważam, że niczym się nie różnimy, więc po chu*a ten podział? Uważam, że wy jesteście dużo lepsze i fajniejsze niż faceci. Ale o tym nie mówię głośno - cieszymy się, że Bogusław Linda jednak zdecydował się na ten komplement. Chętnie przyjmujemy!

Facet się robi facetem nie w wieku 20 lat, nie w wieku 30. Zaczyna być facetem dopiero po czterdziestce. Wy, kobiety, jesteście dużo wcześniej dojrzałe, a faceci są dziećmi do czterdziestego roku życia, bo muszą nabrać doświadczenia - muszą się obić, stracić parę zębów, mieć parę złamanych kości - zgadzacie się z Bogusławem Lindą? 

Bogusław Linda to dobry przykład tego, że "mężczyźni są jak wino - im starsi, tym lepsi"! Poniżej możecie zobaczyć, jak aktor dba o zdrowie i kondycję.

Kocham Wrocław. To miasto ma najpiękniejsze kobiety, zawsze tak było. Tu jest taka mieszanka ras, zresztą sama pani wie, że jesteście superlaskami w tym mieście - tak Bogusław Linda uhonorował Wrocław, w którym udzielał wywiadu dla jednej z lokalnych rozgłośni radiowych.