W mediach pojawiły się informacje, że AstraZeneca może powodować zakrzep krwi. Część europejskich krajów wstrzymało szczepienia tym preparatem. Gdy eksperci wypowiedzieli się, że szczepionka jest bezpieczna, powrócono do szczepienia. Wielu Europejczyków dalej ma jednak wątpliwości. Wśród nich jest sporo Polaków, nie tylko tych z ruchów antyszczepionkowych.
W ostatnim czasie zaszczepili się m.in. Małgorzata Potocka, czy Michał Figurski. Wśród osób, które mogą przyjmować szczepionkę na COVID-19 są już nie tylko starsi Polacy, ale także nauczyciele i wykładowcy akademiccy. Jednym z nich jest Bogusław Linda. - Dwa dni po pierwszej dawce szczepionki. Jak wszyscy wykładowcy - AstraZeneca. Jest super. Zdrowy i w jednym kawałku - napisał na Facebooku znany aktor, który niedawno przeszedł operację kręgosłupa.
Bogusław Linda trafił na stół operacyjny! Wstrząsająca relacja żony. TYLKO U NAS
Gwiazda "Barw szczęścia" mówi o życiu w panice. Wszystko przez chorobę
Wpis Lindy wywołał burzę w komentarzach. Wiele osób pisało, że przestaje teraz lubić aktora. Niektórzy zastanawiali się nawet, czy nie dostał pieniędzy za zaszczepienie.
- Oczywiście każdy ma wybór, dlatego też jest to już kolejny aktor, którego nie będę miała przyjemności oglądać. Szkoda, bo miałam nadzieję, że normalny gość. Z szacunku do Pana, który wynika z wcześniejszego dorobku, dodam tylko, że każdy popełnia błędy. Niektórzy w młodości, a inni z wiekiem - czytamy jeden komentarzy. - Ile zapłacili za wrzucenie tego posta ? Pieniędzy brakuje ? - pytał inny użytkownik Facebooka. - Tak, właśnie dla mnie zgasł ten aktor - pisał kolejny. - Ostatnim razem jeden lekarz też tak publikował. Zmarł kilka dni po drugiej dawce. Oczywiście "z przyczyn naturalnych", wiadomo Dużo zdrowia - czytamy w następnym z komentarzy. - Albo wcale nie przyjałes tej szczepionki tylko tak piszesz albo jesli naprawde ją przyjales to spokojnie zaczekaj , zabawa dopiero się rozkręca i najlepsze efekty dopiero przed Toba zdrowia bo będzie ci bardzo potrzebne - pisał jeszcze inny facebookowicz.