Największą popularność przyniosły mu role w filmach: „Małżeństwo z rozsądku” czy „Nie lubię poniedziałku”, zagrał w wielu filmowych hitach. Prywatnie doczekał się czterech żon i dwójki dzieci. Czasem miewa problemy ze zdrowiem, jednak stara się nie narzekać i cieszy się każdym dniem. Teraz najważniejsza jest dla niego rodzina i ani myśli o nowych rolach.
– W swoim życiu zagrałem wiele, życzę młodym aktorom, żeby zagrali tyle co ja. Mam ten komfort, że już teraz tylko to, co mnie interesuje, to tylko rodzina i moje zdrowie – mówi nam pan Bohdan.
A jak świętował urodziny? Był odświętny obiad w gronie rodzinnym oraz spotkanie z przyjaciółmi w jednym z lokali na warszawskim Żoliborzu. Było tradycyjne „Sto lat”, tort i wiele życzeń. Jak na znanego z zabawowego trybu życia aktora impreza była niezwykle skromna.
– Ja swoje już wytańczyłem… – kwituje jubilat.