Na wieść o tym, że fundacja "Stworzenia Pana Smolenia" ma poważne problemy finansowe, pełnomocnik premiera wkroczył do akcji. Odwiedził ośrodek pomocy w Baranówku, który przyjmuje osoby z porażeniem mózgowym i zespołem Downa. Zobaczył na własne oczy, że opiekę znajduje w placówce kilkadziesiąt osób w różnym wieku, gdzie prowadzona jest m.in. hipoterapia.
Bohdan Smoleń niestety przestał sobie radzić, przez kłopoty zdrowotne. Parę lat temu dostał udaru mózgu, kilka razy miał też problemy z płucami. Artysta cały czas się leczy, ale brak mu sił na aktywne działanie w swojej fundacji.
Minister obiecał pomoc
Arłukowicz zwiedzając placówkę, karmił m.in. konie i długo konwersował ze Smoleniem. Zaapelował o pomoc materialną, bo potrzebne są: siano dla koni, wsparcie wolontariuszy czy niezbędne remonty. Minister zapewnił przy tym doraźną pomoc dla fundacji oraz zmiany w przepisach, które ułatwią jej działanie.