Dawid Kwiatkowski nie miał łatwego dzieciństwa. Mimo to, nie ma problemu z otwartym opowiadaniem o tym, co go spotkało. Artysta wziął udział w najnowszym odcinku programu "Uwaga!" na antenie TVN, jego dokładny tytuł to "W drodze na szczyt. Kulisy sławy Dawida Kwiatkowskiego". Opowiedział tam o swoim życiu, relacji z mamą, a także o jej problemach z alkoholem. Głos zabrała również sama Agnieszka Kwiatkowska. Przywołała bolesne wspomnienia: "Budziłam się i zamiast po kawę sięgałam po alkohol. To miało bardzo duży wpływ na Dawida. Pamiętam, jak stawał w progu i mówił: >>Znów jesteś pijana, nie będę miał śniadania do szkoły<<. Wstyd mi jest. Przegapiłam okres, kiedy on zaczął tworzyć, pisać" - zdradziła mama Dawida Kwiatkowskiego. Mimo traumatycznych wspomnień, Dawid nie poddał się ani nie odwrócił od mamy. Pomógł jej wyjść z nałogu, o czym opowiedział na antenie TVN: "Nie wiadomo, jak jej choroba alkoholowa potoczyłaby się dalej, gdyby nie moja interwencja. Zaprowadziłem ją na odwyk, więc musiałem być dorosłym, będąc nastolatkiem". Wszystko to, wpłynęło na muzyka i jego relację z mamą.
SPRAWDŹ: Agnieszka Kotońska przytula się do syna. "Ojej, a gdzie syn trzyma ręce?!"
Bolesne dzieciństwo Dawida Kwiatkowskiego. Problemy mamy z alkoholem
Agnieszka Kwiatkowska wyznała, że mocno zawiodła zaufanie syna: "On nienawidzi kłamstwa, jako jego matka przekonałam się o tym na własnej skórze. Bywało, że kłamałam, więc potem ciężko było nadrobić jego zaufanie. Dawid nie lubi, gdy ludzie zakładają maski na twarz". Na szczęście udało się to naprawić i dziś, Dawid Kwiatkowski i jego mama są najlepszymi przyjaciółmi. Gwiazdor ma też apel dla wszystkich: "Nie boję się mówić o dzieciństwie, nie użalam się nad sobą. Chcę pokazać wszystkim ludziom, którzy mnie obserwują, że da się. Nie ważne ile masz środków, jakie masz warunki. Da się spełnić to, o czym marzysz".