Bond cały się poobijał

mdz

2008-09-12 17:15

Grający rolę Jamesa Bonda brytyjski aktor Daniel Craig (40 l.) opowiedział o trudnościach przy kręceniu najnowszej części kinowego hitu.

Najnowsze z działu

Szokujące kwoty

Oto ceny w restauracji u Wojewódzkiego. Tyle zapłacimy za wigilijne potrawy!

To przytyk do byłej żony?

Krzysztof Skiba promuje książkę z młodą żonką. Napisał "Kobiety są naiwne"

Gratulacje!

Gwiazda "Rolnik szuka żony" jest w ciąży! Ludzie przeżyli szok. "Wielka niespodzianka"

Ujawniamy

Edyta Górniak od trzech lat mieszkała w hotelach. Teraz ma nowy dom! Wiemy, gdzie zamieszkała. Miała ważny powód

Otwarcie przyznała

Taniec z Gwiazdami. Iwona Pavlović po finale już nie gryzła się w język! Vanessa Aleksander musi to przeczytać

Bycie Jamesem Bondem nie jest takie proste, jak by się mogło wydawać. Odtwórca roli agenta 007 Daniel Craig doznał mnóstwa kontuzji w trakcie kręcenia trudnych scen.

- Myślałem, że kręcenie poprzedniej części "Casino Royale" było ciężkie, ale w "Quantum of Solace" byłem znacznie bardziej zaangażowany pod względem fizycznym - powiedział aktor.

Zdjęcia do najnowszej części przygód Bonda kosztowały go dwie wyprawy szpitala. Miał m.in. złamany palec i założone sześć szwów na głowie. Ale bycie super agentem wymaga poświęceń