Bonda potwierdziła rozstanie z Mrozem

2019-12-14 19:22

Jeszcze miesiąc temu czule mówili o łączącym ich uczuciu…. Niestety, związek Katarzyny Bondy i Remigiusza Mroza nie przetrwał próby czasu. Pisarka w najnowszym wywiadzie dla Urody Życia potwierdziła, że ich związek przeszedł do historii.

Remigiusz Mróz i Katarzyna Bonda są razem? Pisarz wrzucił do internetu TO zdjęcie. Książki żadnej razem nie piszemy

i

Autor: Gosia Turczyńska Remigiusz Mróz i Katarzyna Bonda są razem? Pisarz wrzucił do internetu TO zdjęcie. "Książki żadnej razem nie piszemy

Katarzyna Bonda autorka popularnych powieści kryminalnych i jej kolega po fachu Remigiusz Mróz dopiero w marcu tego roku ogłosili światu, że są parą zamieszczając w mediach społecznościowych pełne czułości fotografie. Tym samym potwierdzili krążące od kilku miesięcy plotki, że są w związku.

„Razem z Katarzyna Bonda pozdrawiamy! :) Dziękujemy za każde dobre słowo pod wspólnymi zdjęciami, każdy komentarz po wspólnych spotkaniach i inne miłe akcenty... Starczy rzec, że wiedzieliście jeszcze przed nami i dostrzegaliście więcej niż my. ;)

Kilka miesięcy temu wszystko wskazywało, że para świetnie się ze sobą dogaduje, miłość tych dwojga kwitnie i będzie trwać wiecznie. Jeszcze w listopadzie udzielając wywiadu jednemu z tygodników, opowiadali o łączącym ich uczuciu. Niestety, jak się okazuje ich relacje nie przetrwały próby czasu i przeszły do historii. O rozstaniu pisarka powiedziała w wywiadzie dla "Urody życia". Nie jesteśmy już razem.

Pisarka wyznała również, że dotychczas pisanie o miłości było dla niej trudno.  Remigiusz miał to wszystko zmienić i być jej inspiracją:

"Pogodziłam się z życiem bez partnera, więc może to trochę dziwne, że trwając w tym przekonaniu, wymyśliłam trylogię z tytułami "Miłość leczy rany", "Miłość czyni dobrym", "Miłość pokonuje śmierć". A potem zorientowałam się, że opowiadanie o miłości sprawia mi trudność. I sama nie wiem, czy to Remi otworzył mnie na pisanie tej książki, czy odwrotnie - historia miłosna, jaką wymyśliłam na potrzeby powieści, otworzyła mnie na niego."

Katarzyna Bonda dodała też, że mimo iż z Remigiuszem nie są już razem darzą się szacunkiem i nadal pozostają w dobrych relacjach. Zadedykowała mu nawet książkę.

„Kiedy spotkałam ostatnio tego odpowiedniego człowieka, nie myślałam nawet o tym, na czym polega odsłanianie się. Po prostu czułam, że jestem rozumiana, w pełni akceptowana, bezpieczna. To było wzajemne i niezależnie od tego, jak się skończyło, było piękne. Zadedykowałam mu nową książkę, bo przywrócił mi wiarę w miłość. Czyli dał mi nowe życie. Uważam, że to wielki krok w moim emocjonalnym zagmatwaniu”

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki