Cały wywiad ma głośny tytuł "Wszystkie grzechy Borysa Szyca" i od razu na okładce widać, że będzie głównie o kobietach. I rzeczywiście tak jest. Szyc opowiada jak to zawsze był kochliwy i jak zdarzało mu się zdradzać. - W moim zawodzie mam mnóstwo pokus. Jednak jak prawdziwie kochałem, to nie zdradzałem - tłumaczy.
Wspomniał też o trudnych relacjach z ojcem i dumie z bycia tatą. - Dla Soni staram się być odpowiedzialny, To najważniejsza osoba w moim życiu. Dbam o nią, jak o nikogo innego. Córka to jedyna kobieta, której cąłe życie jestem wierny - zapewnia Szyc.
Do tak "szczerego wywiadu jakiego jeszcze nie czytaliście" dołączona jest sesja z Szycem w roli głównej, oczywiście. Oprócz niego dużo pięknych zgrabnych i prawie nagich kobiet. Ale amant polskich seriali postanowił pokazać się też jako zwykły Kowalski i dał się sfotografować na sedesie! Żeby wyszło jeszcze naturalniej - ze szczoteczką do zębów w buzi.
Trzeba przyznać, że to dość oryginalny sposób na lans...
Zobacz też: Piotr Adamczyk zaręczył się z Weroniką Rosati!