FAKT donosi, że w związku Borysa Szyca i Zosi Ślotały nie układa się wszystko tak idealnie, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Owszem, Zosia zmieniła styl Borysa, do tego namówiła go na dietę. Para mieszka ze sobą i wszędzie razem bywa. Jednak jest drobny problem - Zosia nie potrafi gotować i jest bałaganiarą!
Jest rozpuszczona. Nie umie gotować, nie sprząta po sobie. Borys zawsze miał przy sobie kobietę, która umiała się zatroszczyć nie tylko o niego, ale i o dom. Najpierw to była jego mama, która wszystkiego go nauczyła, potem mama jego córki i Kaja. Tylko Zosia się nie kwapi - zdradził informator FAKTU.
Myślicie, że te problemy mogą być poważnym zagrożeniem dla ich związku?