Boysi prawie jak Guns'n'Roses

2008-10-25 6:00

Marcin Miller (38 l.), lider zespołu Boys, za kilka dni wyląduje w Chicago (USA). Tam rozpocznie miesięczną trasę koncertową po Stanach i Kanadzie. Będą podróżować autobusem, którym jeździł m.in. zespół Guns'n'Roses

Polaka i jego zespół potraktowano jak megagwiazdę. Miller będzie podróżował specjalnym autobusem wartym prawie pół miliona dolarów. Samo wypożyczenie pojazdu będzie kosztowało czterdzieści tysięcy dolarów. Tym pojazdem, wyglądającym jak kapsuła, na trasy koncertowe jeździły takie zespoły jak Aerosmith, Guns N' Roses czy Prince (50 l.).

W ekskluzywnym pojeździe jest elegancka łazienka z prysznicem, plazmowe telewizory i gry wideo. Zmieści się w nim aż 16 osób.

- Chciałem swym podopiecznym zapewnić komfortowe warunki w czasie amerykańskiej trasy. Zasługują na to - powiedział nam Radek Kouszko, organizujący trasę koncertową w Stanach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki