Wokalista w rozmowie z SE.pl przyznaje, że tuż po wylądowaniu zespół miał możliwość, aby zwiedzić Stavanger - urokliwe, nadmorskie miasto i ważny norweski port. - Tuż po wylądowaniu ekipa samolotu WizzAir zrobiła sobie z nami pamiątkowe zdjęcia. Było niezwykle sympatycznie - dodaje.
Marcin mówi, że to pierwsza wizyta Boysów w tym zakątku Europy.
- To naprawdę piękny kraj. Miasta czyste, spokojne, otoczone wodą. Słońce swieci i jest piękna pogoda...jednak czuć, że jest tutaj zimniej. Cienka warstwa śniegu pokrywa już niektóre obszary - opowiada wokalista.
Tamtejsza Polonia od dawna czekała na koncert ich ulubionego, discopolowego artysty. Cierpliwość została wynagrodzona! Wczoraj odbył się już jeden koncert - w Folken, a dzisiaj Boysów będzie mogła podziwiać publiczność w Bergen. Początek o godzinie 23.30 w Rick's Theater.
Organizatorem występów polskiego zespołu jest Polsko-Norweskie Stowarzyszenie Integracyjno-Edukacyjne.