Bracia Figo Fagot nie zlękli się krytyki po hicie "Bożenka".
CZYTAJ TEŻ: Kevin sam w domu... je pizzę. Macaulay Culkin po latach
Wulgarni disco-polowcy tym razem postanowili wprowadzić nas w klimat świąt, po swojemu.
"Hoł, hoł, hoł, pierwsza gwiazdka na niebie, stoły stoją zastawione a karp zdycha w zlewie" - śpiewają w refrenie Bracia Figo Fagot.
Potem są teksty w stylu: "Lulajże tatuniu!", "Co to za Wigilia żeby na niej nie pito!".
Zresztą posłuchajcie sami!