Brad Pitt po raz kolejny udowodnił, że miłość jest bezcenna. W dowód swojego uczucia, kupił narzeczonej złoty zegarek Patek Philippe Minute Repeater za 1,2 miliony złotych. Co więcej, aby zostać właścicielem takiego cacka, trzeba wpisać się na listę oczekujących aż 2 lata wcześniej.
Zegarek ten został ręcznie wykonany ze złota, a jego tarcza zrobiona jest z macicy perłowej.
Jak podaje The Sun, Brad zdecydował się na niego, po spotkaniu z rodziną Sternów na targach zegarków w Bazylei. Podobno Pitt chciał podarować narzeczonej oryginalny i wyjątkowy prezent.