Odkąd ujawniono, że Angelina Jolie i Brad Pitt się rozwodzą, media próbują na wszelkie sposoby dowiedzieć się, co do tego doprowadziło. Okazuje się, że informatorów może być wielu, gdyż w domu aktorów pracowało bardzo dużo ludzi. Kucharze, nauczyciele i nianie ich szóstki dzieci dość wylewnie dzielą się z prasą informacjami na ten temat. Jedna z opiekunek opowiedziała, jak dziwny jest dom Angeliny i Brada. Podobno rodzina ciągle się przenosiła, a do tego było tak tłoczno, że żadne z dzieci nie miało dość uwagi ze strony rodziców. Małżonkowie będą teraz walczyć o opiekę nad pociechami licytując się, kto jest lepszym rodzicem, choć ponoć żadne z nich nie miało większego wpływu na ich wychowanie.
Zdaniem amerykańskich mediów, to właśnie jedna z opiekunek mogła przyczynić się do tego, że Angelina zdecydowała się na rozwód. Jak twierdzą informatorzy, między Bradem a jedną z niań zaczął rozwijać się romans. Podobno dziewczyna zakochała się w gwiazdorze, o czym aktorkę poinformowały jej dzieci. Jolie podjęła radykalne kroki i natychmiast zwolniła nianię.
Jednak na tym nie koniec. Podobno pół roku temu urokowi przystojnego aktora nie potrafiła oprzeć się kolejna opiekunka. Angelina przez pewien czas podejrzewała, że coś jest nie tak. W końcu nakryła męża na kolejnym flircie, a opiekunka straciła pracę.
Zobacz: Gwiazdy popierają Czarny Protest [ZDJĘCIA]
- Brad zawsze był bardzo lubiany przez ekipę pracującą w domu, ale w pewnym momencie stało się oczywiste, że niania ciągle z nim flirtowała i próbowała się do niego zbliżyć - magazyn Radar cytuje osobę z otoczenia rodziny. Angelina nie sądziła, żeby do czegoś doszło, ale zauważyła, że opiekunka zawsze była w basenie, kiedy Brad się kąpał. Popadła w paranoję, gdy zobaczyła go, jak chodził świeżo po prysznicu w samym ręczniku i poszedł po sok do kuchni. Opiekunka też tam była, z wielkim uśmiechem na twarzy.
Pierwsze doniesienia o słabości Pitta do opiekunek swoich dzieci pojawiły się w 2009 roku. Wtedy to Jolie miała przyłapać męża leżącego na łóżku z jedną z niań i masującego jej plecy. Czyżby słabość Brada Pitta do kobiet miała zakończyć, zdaniem wielu, ich idealne małżeństwo?