W rozmowę o religii udało się aktora wciągnąć niemieckiemu "Bildowi". Pitt zaskakująco przyznał, że nie wyznaje żadnej religii, bo po prostu nie wierzy w Boga.
- Nie, nie, nie! Nie wierzę w Boga. Jestem pewnie w 20% ateistą i w 80% agnostykiem. Nie sądzę, aby ktokolwiek znał prawdę, czy coś nad nami jest. Znajdę odpowiedź dopiero jak sam tam trafię. Wcześniej nie ma powodu, by o tym myśleć - powiedział Brad.
Z tego powodu aktor nie zamierza narzucać swoim dzieciom żadnej religii. Może to i lepiej, w końcu troje z nich pochodzi z trzech różnych krajów (Kambodża, Wietnam, Etiopia). Pytanie tylko, czy Agelina Jolie (34 l.) podziela zdanie swojego ukochanego?