Brat Artura Żmijewskiego to świetny bramkarz! Grał w Wiśle, potem trafił za granicę

Artur Żmijewski żona, córka, synowie

Artur Żmijewski to postać doskonale znana w polskim show-biznesie. Aktor, który grał m.in. w serialach "Ojciec Mateusz" i "Na dobre i na złe", niedawno wskoczył na kolejny pułap w swojej artystycznej drodze. Został bowiem reżyserem filmu " Sami swoi. Początek", który jest prequelem legendarnych "Samych swoich" w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. O dokonaniach artystycznych Artura Żmijewskiego wiemy bardzo dużo. Sporo też wiadomo na temat jego rodziny. Gwiazdor "Ojca Mateusza" od 32 lat jest szczęśliwym mężem Pauliny, z którą ma dwóch synów - Karola (24 l.) i Wiktora (22 l.) i córkę Ewę (31 l.), która jest zaręczona z piosenkarką Shandy Casper. Ze swoimi dziećmi Artur Żmijewski ma świetne relacje. Zupełnie inne stosunki aktor miał z własnym tatą. 

Pod artykułem prezentujemy galerię: Artur Żmijewski z żoną na gali Doskonałość Roku

Artur Żmijewski brat. Grzegorz Żmijewski zdobył medal z Wisłą i trafił za granicę

Gdy przyszły gwiazdor "Ojca Mateusza" i "Na dobre i na złe" miał zaledwie osiem lat, jego ojciec opuścił dom. Potem założył nową rodzinę. Po wielu latach Artur Żmijewski spotkał tatę przypadkiem w parku. Atmosfera była niezręczna. - Spotkanie było chłodne, bez czułości - wspominał aktor w rozmowie z "Na żywo". Zdecydowanie lepsze relacje gwiazdor ma ze swoim starszym o sześć lat bratem - Grzegorzem Żmijewskim. Mało kto wie, że mężczyzna ma za sobą całkiem niezłą karierę sportową. Grał on na pozycji bramkarza w piłce ręcznej, a potem został trenerem. W Polsce grał m.in. w Wiśle Płock, z którą zdobył medal mistrzostw Polski. Potem trafił za granicę. - Wyjechałem do Luksemburga jako zawodnik i tam grałem. Potem przez wiele lat byłem trenerem. Tam mieszkam i pracuję - mówił kiedyś Grzegorz Żmijewski cytowany przez portal Pomponik.pl.

Nie przegap: Artur Żmijewski przez lata ukrywał swoich synów. Teraz zdradzają, na czym przyłapali ojca w łazience?

Bracia do dziś mają ze sobą świetne relacje. Kto wie, jakby się potoczyły losy Artura Żmijewskiego, gdyby w pewnym momencie nie zareagował jego starszy brat. Mimo że aktor był raczej niesprawiającym problemów dzieckiem, miał pewien niepokojący epizod. - Tylko przez parę tygodni byłem związany z gitowcami z Chotomowa, który w latach 80. był stolicą gitludzi. Z tego towarzystwa wyciągnął mnie mój brat - wspominał Artur Żmijewski w rozmowie z Playboyem. 

Pod galerią znajduje się QUIZ sentymentalny. Pierwsza obsada "Na dobre i na złe". Kto grał Bruna, Kubę, Zosię i innych?