W czasie, gdy znajdowała się w kompletnym dołku, Britney związała się z brytyjskim paparazzi arabskiego pochodzenia Adnanem Ghalibem. Teraz okazało się, że Ghalib podczas tego krótkiego romansu nagrywał ich w łóżku. Co więcej, jak donosi "The Sun", Ghalib próbuje sprzedać te nagrania mediom.
Gdy Britney dowiedziała się o tym, wpadła w szał. Postanowiła zwrócić się do byłego chłopaka z ofertą odkupienia seks-taśm. Ich upublicznienie mogłoby tylko jej zaszkodzić, zakłócając i tak trudny powrót do zdrowia i kariery.