Wokalistka na jednym z koncertów w Buenos Aires usiłowała skopiować kultową już scenę z filmu "słomiany wdowiec" z 1955 roku, w której podmuch wiatru zmysłowo podwiewa sukienkę pięknej Marilyn.
Niestety, mimo wielkich wysiłków Britney cała aranżacja wyglądała tylko na marną podróbkę słynnego fragmentu filmu.
A wokalistka nie dorasta nawet do pięt legendarnej gwieździe kina.