Britney Spears obawia się o swoich bliskich

(ac)

2009-03-18 18:55

Britney Spears (28 l.) zastanawia się nad przerwaniem wielkiej trasy koncertowej. Artystka żyje w ciągłym strachu, ponieważ ktoś ją prześladuje i grozi jej rodzinie.

Najnowsze z działu

Warte swojej ceny?

Gwiazdor disco polo sprzedaje kalendarze adwentowe. Ich cena zwala z nóg!

Padły oskarżenia

"Życzyła mi śmierci w imię Boga". Natalia Niemen została zaatakowana! To nie pierwszy raz

Potrzebna była pomoc!

Wygrała "Taniec z Gwiazdami" i zasłabła. Manager Vanessy Aleksander przekazał nowe informacje

Ale widoki!

Natasza Urbańska wietrzyła dekolt po "Tańcu z Gwiazdami". Długi płaszcz niewiele zasłonił. Aż się robi zimno!

Prawda wyszła na jaw

Gwiazdy zarabiają krocie na sylwestrowych występach. Blanka komentuje stawki

Nieznany dotąd prześladowca grozi gwieździe za pomocą telefonów i listów. Britney jest przerażona i coraz bardziej wystraszona. Boi się szczególnie o los swoich dzieci.

- Najgorsze są wiadomości, że planowane jest porwanie Seana i Jaydena. Britney ma koszmary i budzi się w środku nocy płącząc za swoimi chłopcami. Jest wykończona strachem i zaczyna wpadać w paranoję - czytamy w magazynie "Look".

Sprawę pogarszają kiepskie recenzje występów gwiazdy, która koncertuje z playbacku. Rodzina i przyjaciele gwiazdy wspierają ją w tych trudnych chwilach, ale coraz bardziej obawiają się o kondycję psychiczną Britney.

Spears na razie nie wróciła do alkoholu i narkotyków, jednak czy wytrwa w trzeźwości, jeśli sprawa pogróżek nie zostanie szybko wyjaśniona? To bez wątpienia jeden z najtrudniejszych sprawdzianów dla gwiazdy.