- Muszę coś wyjaśnić... Wszystkie spekulacje związane z Britney i Grammy są po prostu spekulacjami. Nigdy nie było mowy o jej występie - czytamy na Twitterze menadżera.
Lember dodał też, że lepiej zająć się ważniejszymi sprawami. Np. nową płytą Britney Spears. Zapowiadający ją singiel "Hold It Against Me" już podbił serca fanów, a wkrótce światło dzienne ujrzeć ma cały krążek.
Przeczytaj koniecznie: Miley Cyrus zachwycona nową piosenką Britney Spears
Brzmi to wszystko trochę dziwnie, bo dotąd Britney raczej nie ukrywała swoich przygotowań do występu podczas gali Grammy Music Awards. Z obozu piosenkarki dochodziły nawet głosy, że autorka hitów "I Was Born To Make You Happy" czy "Womanizer" pozytywnie zaskoczy cały muzyczny światek.
Britney dała się oszukać?