Britney Spears prowokuje tańcem?

2009-08-28 20:02

Koncerty Britney Spears (28 l.) to imponujące imprezy, podczas których równie ważne jak muzyka są kostiumy, efekty świetlne oraz taniec. Taniec, przez który część fanów nie dotrwała do końca imprez w Nowym Jorku.

Spears dała tam ostatnio trzy koncerty w słynnej hali Madison Square Garden. Imprezy były całkowicie wyprzedane, jednak nie wszyscy fani oceniają je pozytywnie. Wszystko dlatego, że część z widzów zostało... wyproszonych z koncertów za to, że zachowywali się nazbyt prowokacyjnie.

- To śmieszne! Sama Britney była na scenie półnaga, gdy śpiewała część nagrań. W dodatku zachęcała swoim zachowaniem podczas tańca do tego, aby i ludzie zachowywali się prowokacyjnie. I kiedy część z fanów zaczęła zdejmować koszulki i tańczyć w swoich rzędach, zostali oni wyprowadzeni za to, że zachowywali się niewłaściwie. To absurd, któremu winna jest sama Britney - czytamy w amerykańskiej prasie.

Jak widać nie zawsze zachowywanie się w zgodzie z intencjami artystów, wychodzi fanom na dobre.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki