Bronisław Cieślak nie żyje. Na co zmarł bohater serialu "07 zgłoś się"?
Bronisław Cieślak nie żyje. Zmarł w Krakowie w wieku 77 lat po długiej walce z chorobą nowotworową. U odtwórcy roli porucznika Borewicza z serialu "07 zgłoś się" w 2017 r. wykryto raka prostaty. W lutym 2018 r. aktor, dziennikarz i były polityk SLD przeszedł w Klinice Urologii i Urologii Onkologicznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie operację, którą przeprowadził profesor Piotr Chłosta.
- Mam raka. Pogodziłem się z tym. Wszystko, co najważniejsze już przeżyłem, a teraz ciesze się każdą chwilą. A jesień tego roku mamy piękną. Czuję się świetnie i patrze, jak żona kosi trawę. Właściwie powinienem zabrać jej tę kosiarkę, ale udzielam wywiadu - mówił w październiku 2019 r. "Super Expressowi".
Czytaj też: Bronisław Cieślak nie żyje. Gwiazdor "07 zgłoś się" był też politykiem. Pełnił ważną funkcję w SLD
Bronisław Cieślak odzyskał część sił i jeszcze w na początku ub.r. był dobrej myśli odnośnie walki z chorobą. "Czuję się dobrze, łykam pigułki, których nazwy nic państwu nie powiedzą, i żyję spokojnym rytmem. Praca? Nic z tych rzeczy" - mówił, dodając, że znacznie zwolnił tempo i żyje spokojnie u boku żony w ich domu pod rodzinnym Krakowem.
Czytaj też: Bronisław Cieślak kilka lat przed śmiercią wyjawił prawdę o swoim ojcostwie. To był totalny szok!