Wybrał "Oberżę Pod Czerwonym Wieprzem" . Podobno osobiście dokonał wyboru.
A cóż zamówił bohater "Szklanej pułapki"? Zaczął od kaczki po polsku z
sosem wiśniowym, z pieczonym jabłkiem i buraczkami za 43 zł. Do tego
zamówił bliny z łososiem na kawiorze 36 zł. Wziął jeszcze herbatę i
wodę niegazowaną - razem 11 zł. Ale to nie wszystko.
- Pan Willis dostał na deser duet bezę czekoladową i migdałową w likierze Cointreau z prażonymi migdałami. Spoza karty - mówią z dumą pracownicy warszawskiego lokalu.
W sumie poszło 100 zł i Bruce mógł już dalej z pełnym żołądkiem bawić się w Warszawie.