Pani Elżbieta z Domem Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie związana jest od wielu lat. Gwiazda „Klanu” angażuje się w pomoc mieszkańcom. Organizuje dla nich prezenty, pomaga w codziennych obowiązkach, a nawet karmi, gdy ci nie są w stanie jeść samodzielnie. Niestety w czasie pandemii aktorka nie mogła odwiedzać w pokojach swoich przyjaciół. Gdy żona Andrzeja Szopy ujawniła, w jakich warunkach żyje jej mąż, była w szoku. – To, w jakich warunkach mieszka Andrzej Szopa, jest porażające. Brak mi słów – mówi „Super Expressowi”. Znana aktorka o wszystko obwinia prezesa ZASP, Krzysztofa Szustera, który zajął miejsce Pawła Królikowskiego (†58 l.). „Kilka słów do zarządzających, prezesa Związku Artystów Scen Polskich – ZASP (...). Panie Krzysztofie Szuster i pani Marleno Miarczyńska – prezesko fundacji Domu Artysty Weterana Scen Polskich i pełnomocniku tegoż domu, skąd macie tyle w sobie obojętności, pychy, samolubstwa i cynizmu względem drugiego człowieka!?” – taki emocjonalny wpis pojawił się na jej Facebooku. „Ile jesteście jeszcze w stanie ludziom dokuczyć? Skąd u was takie pokłady pogardy i znieczulicy?! To WY jesteście winni tego, co widzimy na tych zdjęciach, które udostępniła zdruzgotana Małżonka naszego Kolegi, Andrzeja Szopy!” – czytamy dalej.
Aktorka twierdzi, że zarządzający ZASP robią wszystko, by odciąć niektórych wolontariuszy od domu opieki. „Od miesięcy robicie wszystko, aby uniemożliwić i zniechęcić we wspieraniu naszych kolegów i koleżanek, mieszkańców Domu Artysty Weterana w Skolimowie!!!” – oburza się. Co więcej, zaznacza, że do domu opieki nie są wpuszczane nawet rodziny mieszkańców. „Uniemożliwiacie odwiedziny najbliższym, którzy są zaszczepieni, a sami wchodzicie bez masek, kiedy chcecie?! Przecież personel porusza się po obiekcie również bez masek!!! Jesteście, najprościej rzecz ujmując, bardzo niedobrymi ludźmi, działającymi na szkodę mieszkańców” – podsumowuje.