Budka Suflera wraca na scenę bez legendarnego artysty! Kto zastąpi Romualda Lipkę?

Romuald Lipko zmarł 6 lutego 2020 roku. Komunikat, który przekazali jego przyjaciele był wstrząsający: "Romuald Lipko nie żyje. Dnia 6 lutego koło północy, po przegranej walce z nowotworem, odszedł Romuald Lipko, jeden z najwybitniejszych kompozytorów polskiej muzyki rozrywkowej końca XX i początku XXI w., współtwórca i kreator zespołu Budka Suflera, autor wielu wielkich polskich przebojów. Z ogromnym żalem i smutkiem zawiadamiają Rodzina i przyjaciele z zespołu Budka Suflera" - pisali. W rozmowie z "Super Expressem", nasz rozmówca zdradził, że: "Lekarze nie powiedzieli mu, że nie ma dla niego ratunku. Powiedzieli jedynie, że nie jest gotowy na przeszczep. On jednak wiedział, że to koniec…" Więcej przeczytasz tutaj: Romuald Lipko wiedział, że umiera. Tak spędził ostatnie tygodnie życia Niespełna tydzień po śmierci odbył się pogrzeb Romualda Lipki w Archikatedrze Lubelskiej 12 lutego 2020 roku. Pamięć o artyście jest jednak wciąż żywa. Pielęgnują ją między innymi przyjaciele z zespołu Budka Suflera, którzy postanowili wrócić na scenę i grać piosenki swojego kolegi.

Budka Suflera wraca na scenę bez legendarnego artysty! Kto zastąpi Romualda Lipkę?

"W ubiegłym roku, po ponad czterdziestu latach znajomości postanowiliśmy nagrać wspólnie pierwszą płytę. Tak, pierwszą. Było nas czterech. Lipko, Andrzejczak, Jurecki i Zeliszewski. Budka Suflera i Felicjan Andrzejczak. Z bohaterów tamtej sceny została nas już tylko trójka. Romek odszedł. Zostawił piosenki" - pisali twórcy na Facebooku w listopadzie 2020 roku. Chodzi o płytę "10 lat samotności". Zdradzili też, co znajdziemy na płycie i jakie emocje wyrażają artyści zawartymi tam utworami: "Ta i pozostałe piosenki to naturalna reakcja ludzi na smutek, żal, złość, rozgoryczenie. Ludzi, którzy włożyli w te dźwięki, to co mieli: talent, entuzjazm, szaleństwo, wyobraźnię, serce… Powstała scena dźwięków jakiej nie planowaliśmy ale przez to, być może niezwykła" - czytamy. Wielu zastanawia się pewnie, kto stworzył te dźwięki oraz kto zastąpi Romualda Lipkę?

ZOBACZ: Ale jaja w DDTVN! Dziennikarka wyszła w pole i zaliczyła wpadkę, o której trąbią wszyscy! Nagranie jest hitem sieci!

"W nagraniu pomogli nam dwaj gitarzyści: Darek Bafeltowski i Piotrek Bogutyn. Jakże delikatnej w tym momencie roli klawiszowca podjął się Piotr Sztajdel. Całość drużyny dopełnił Robert Dudzic, dźwiękowiec i producent od trzydziestu lat działający na rynku USA" - czytamy. To właśnie Piotr Sztajdel zastąpi Romualda Lipkę. Jak podaje Wikipedia to "Członek zespołów Czarno-Czarni i Budka Suflera, stały współpracownik zespołu Big Cyc". Skomponował takie utwory Czarno-Czarnych jak Wesoły demon, Las wokół nas, Pierwszy wiersz, Francuska miłość, Płonący melonik.

Budka Suflera wraca do koncertowania

Jak czytamy na oficjalnym fanpage'u zespołu: "Budka Suflera wraca na trasy koncertowe! Oni jeszcze nie zeszli ze sceny! Budka Suflera – filar polskiej popkultury – powraca do koncertowania na żywo. Najbardziej rozpoznawalny zespół w naszym kraju wydał płytę z kompozycjami pozostawionymi przez Romualda Lipko, które teraz przedstawi swoim fanom na żywo. Po ponad rocznej przerwie grupa przypomni także swoje największe przeboje. Jolka Jolka, pewnie też ich pamiętasz?" Kiedy? Pierwszy koncert zaplanowano na 21 sierpnia w amfiteatrze lubelskim: "21 sierpnia odbędzie się piękny koncert w amfiteatrze lubelskim, któremu zostanie nadane imię Romualda Lipko, zatem zapowiada się cały dzień atrakcji artystycznych, łącznie z koncertem Budki Suflera. Występ złożony będzie z piosenek Romka i dedykowany naszemu zmarłemu kumplowi" - czytamy zapowiedź na stronie Interia.