Nie milkną echa festiwalu w Sopocie. Jest grubo
Festiwal TVN "Top of the top" w Sopocie zbiera coraz większe "baty" od publiczności. Nie wiadomo dokładnie, co się dzieje na widowni w Operze Leśnej, choć wydało się już, że chwilami krzesła świecą pustką. 3. dnia imprezy widzowie zgromadzeni przed telewizorami nie wytrzymali napięcia. Dlaczego?
Co się stało ze śpiewaniem w Sopocie?
W 3. dzień festiwalu TVN w Sopocie wystąpiły gwiazdy ze sporym dorobkiem muzycznym. Na scenie po długiej nieobecności pojawiła się Ewa Bem, co do której do ostatniej chwili nie było pewności, że tak się stanie. Gwiazda polskiego jazzu zaśpiewała m.in. z Vito Bambino i był to jeden z lepszych momentów środowego wieczoru w Operze Leśnej.
Z kolei Agnieszka Chylińska, ubrana w dziwaczny strój, do złudzenia przypominający cyrkowy, traciła głos i w ogóle nie śpiewała, zasłaniając się ogromnym wzruszeniem. Na koncert zawitał też zespól De Mono oraz Feel, co niekoniecznie zachwyciło publiczność. Marcin Prokop postanowił zaszaleć i też sobie pośpiewał, przygrywając zresztą na gitarze. Jednak najgorsze wrażenie zrobili ci, którzy nie mają nic wspólnego ze śpiewem, a bawili się w najlepsze na scenie i pod nią.
"Impreza integracyjna pracowników TVN"
Na scenę w Operze Leśnej weszła Magda Gessler i "konia z rzędem" temu, kto rozumie po co. Motywacje Moniki Olejnik były jasne od samego początku. Dziennikarka pojawiła się z hasłami politycznymi, które natychmiast wyświetlono na telebimie i skandować je zaczęła publiczność. Maciej Dowbor wpadł, aby ogłosić, że dołączył do śniadaniówki TVN. Pod sceną doskonale bawiła się cała śmietanka stacji - zobacz to w naszej galerii zdjęć. Jak zareagowali na to wszystko widzowie festiwalu?
- Kicha to prywata a nie Festiwal.a gdzie goscie ze Swiata to polityczne - czytamy na oficjalnym profilu TVN na Instagramie.
- Czy tylko ja mam wrażenie że TVN zrobił sobie imprezę dla swoich pracowników?
- Impreza integracyjna pracowników TVN....co to ma wspólnego z Sopotem....zniknęła magia tego festiwalu....szkoda
- Fajna impreza zakładowa TVN, która nie ma nic wspólnego z festiwalem piosenki. Szkoda…😢
- Tak jak lubię TVN i jak.lubiłam kiedyś Festiwal w Sopocie '- to dziś poczułam, że to nie był to wieczór muzyki - a promocja twarzy tej tv . Prowadzący tak często chcą so rymu , na wesoło- bawiąc się słowem- sami stają się śmieszni i mało profesjonalni . Festiwal przez małe f z tego wyszedł... Jutro wystąpi Halina Frąckowiak, Alicja Majewska , Andrzej Rybiński i kilka innych wybitnych artystów - oby prowadzący nie zrobili z tego wieczoru kolejnej prywatnej szopki. Co za dużo to........
- To impreza TVN u ? Czy festiwal piosenki 😮lubię TVN ,ale to żenada
- To był najlepszy festival tego lata do czasu kiedy zrobiliście wczoraj promocję swoich gwiazdek. Żenada. Gessler tańcząca na scenie Olejnik gadająca o wolnych mediach, przecież to jest festival święto muzyki i potrafiliście to tak spieprzyć.