- To będzie syn - mówił kilka miesięcy temu Pazura w rozmowie z "Super Expressem". - Wiem to, bo mam doświadczenie. Przecież jestem ojcem dwóch córek.
I rzeczywiście, sprawdziło się. W warszawskiej prywatnej klinice na Wilanowie Edyta powiła chłopczyka. Żona aktora do szpitala przyjechała już w piątek. Cały czas towarzyszył jej mąż. Odwiedzała ją też rodzina, mama, ale przede wszystkim córeczka Amelia (3 l.).
A w sobotę syn pary przyszedł na świat. Rodzice na długo przed porodem wybrali dla niego imię.
- Antoni jest moim ulubionym imieniem. Żałuję, że sam nie mam Antoni, chociaż na drugie imię... To jest taki mój dobry patron - opowiadał aktor.
Cezary asystował przy porodzie. W tym szczególnym dniu nie mogło go zabraknąć przy rodzącej żonie.
- Zarówno Edyta, jak i Antoni czują się bardzo dobrze. Przez cały czas towarzyszy im również Cezary Pazura. W tej chwili rodzina odpoczywa w domowym zaciszu i przyjmuje napływające gratulacje. Państwo Pazurowie cieszą się ogromnie, że Antoni szczęśliwie przyszedł na świat i na pewno są w tej chwili jedną z najszczęśliwszych rodzin na świecie! - przyznała Joanna Getka-Kaczor, menedżerka gwiazdy polskiego kina.
Antek jest trzecim dzieckiem Cezarego. Z pierwszego małżeństwa ma córkę Anastazję (22 l.). Z obecną żoną doczekał się córki Amelki, a teraz Antka.
Gratulujemy!