Julię Rosnowską możecie znać z kilku seriali TVP: "Czas honoru", "Kopciuszek", "Komisarz Alex" czy "Drogi wolności". Prywatnie jest córką aktorki Bernadetty Machały-Krzemińskiej - znanej z roli Krystyny w serialu "Plebania". Rosnowska ma już 2,5-letnie dziecko, ale wychowuje je tak, aby nie skupiać się na płci biologicznej. Nie zdradziła imienia pociechy, opisywała je jako "Mały Człowiek". Aktorka daje swojemu dziecku swobodę i obserwuje, z jaką płcią będzie się utożsamiać. Chodzi m. in. o to, aby chłopczyk bawił się różnymi zabawkami, nie tylko tymi dedykowanymi w sklepach dla dziewczynek.
Moje dziecko nosi wszystkie ubrania i kolory tęczy, które uważa za ładne i bawi się wszystkimi zabawkami jakie uważa za fajne. Jak chce malować ze mną paznokcie i usta, wyciągam lakiery i szminki, a potem jeździmy po salonie autkami. Fryzurę ma taką jaką aktualnie chce mieć. Gdy czytamy książeczkę i na obrazku jest dziecko z długimi włosami i w różowej bluzce, to nie zakładamy od razu, że to dziewczynka. A gdy dziecko na ilustracji ma krótkie włosy i niebieskie szorty - nie sugeruję od razu, że to chłopiec - aktorka napisała to na swoim Instagramie.
Gwiazda wyjaśniła na swoim profilu, że prywatnie zwraca się do swojego dziecka po imieniu:
- Moje postanowienie o nieużywaniu publicznie płci wynika po prostu z poszanowania prywatności mojego dziecka. Z tego samego powodu nie używam na instagramie imienia i nie pokazuję twarzy. Jednocześnie NIE oznacza to, że nie zwracam się do mojego dziecka konkretnymi zaimkami osobowymi.
Aktorka poinformowała o drugiej ciąży. Przyznała, że czuje się zupełnie inaczej niż za pierwszym razem. Tak jak w przypadku pierwszego dziecka, nie dowiemy się oficjalnie od aktorki, czy urodzi chłopca czy dziewczynkę i jakie imię będzie nosić maluszek.