Julia Rosnowska jest córką aktorki Bernadetty Machały-Krzemińskiej i scenarzysty filmowego Stanisława Krzemińskiego. Było o niej głośno za sprawą serialu TVN "Julia", gdzie zagrała główną rolę. Aktorka występowała również w takich produkcjach jak: "Czas honoru", "Kopciuszek", "Komisarz Alex" czy "Drogi wolności" - serial historyczny TVP emitowany z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Tam aktorka zagrała ze swoją mamą Bernadettą. Julia Rosnowska wychowuje syna nie skupiając się na jego płci. Gdy się urodził napisała na Instagramie:
SPRAWDŹ: Niewyobrażalny tłum na ślubie Miszczaka! Na miejscu testy na COVID-19
- Nad ranem w naszym domu urodził się Mały Człowiek! Miałam przeczucie, że poród to będzie COŚ, ale w najśmielszych snach nie mogłam przewidzieć tego, jak będę się czuła po fakcie. A mianowicie jak absolutna superwoman. Jak dałam radę zrobić to, to absolutnie nic już nie może być „zbyt trudne”. Nagle całe zmęczenie i godziny porodu znikają, a kobieta to sama moc. Mały Człowiek jeszcze nie ma imienia. Powoli go poznajemy, przyglądamy się i zastanawiamy się na kogo wygląda...
ZOBACZ TEŻ: Masz samochód? To tylko kwestia czasu, kiedy będziesz tego potrzebować...
Coraz więcej osób wychowuje dzieci bez określania ich płci. Nie skupiają się na podkreślaniu cech chłopca czy dziewczynki. Rodzic zwraca się do pociechy neutralnie, tak jak zrobiła to Rosnowska, nazywając swojego syna "Małym Człowiekiem". Wielu rodziców kupuje neutralne ubranka. Dziewczynka nie musi nosić wyłącznie różu, a chłopiec koloru niebieskiego. Dzieci mogą bawić się różnymi zabawkami, niekoniecznie spójnymi z ich płcią biologiczną. Aktorka uznała, że jej dziecko samo zdecyduje, co jest mu bliższe i z czym się utożsamia.