Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski od pewnego czasu tworzą zgrany duet na planie "Pytania na śniadanie". Po tym, jak w marcu 2022 roku gwiazda "M jak miłość" ogłosiła, że ona i Marcin Hakiel rozstali się po 14 latach małżeństwa, pojawiły się plotki, że za rozpad ich relacji może odpowiadać właśnie Kurzajewski. Zainteresowani jednak nigdy nie wypowiadali się na ten temat, a wręcz publicznie udowadniali, że łączą ich przede wszystkim sprawy zawodowe.
Kurzajewski przez 24 lata był mężem dziennikarki, Pauliny Smaszcz. Para rozstała się jednak w 2020 roku. Prezenter przez długi czas nie wypowiadał się na ten temat, w końcu jednak przyznał, że uważa rozwód za porażkę. Tymczasem jego eksżona udzieliła kilku wywiadów i napisała o nieudanym związku w swojej książce "Bądź Kobietą Petardą! Jak zająć się sobą i żyć świadomie". Kurzajewski i Smaszcz doczekali się dwójki synów: Franciszka (25 l.) i Juliana (16 l.).
Niedawno dziennikarz opublikował na swoim profilu na Instagramie post, w których pochwalił się swoim triathlonowym debiutem. W komentarzach posypały się gratulacje, a Katarzyna Cichopek zamieściła emotikonę serduszka.
Jeden z portali opublikował artykuł na ten temat, a była żona Kurzajewskiego postanowiła skomentować go w nieco kąśliwy sposób.
Ale się cieszę z tego serduszka Kasi!!! Łejery!!! OMG!!! No tylko, że portal nie zauważył, że z gratulacjami pierwsi byli nasi synowie i ja, bo znamy wszystkie sukcesy Maćka od 25 lat. Hello!!!??? - napisała na swojej oficjalnej stronie na Facebooku, którą śledzi prawie 10 tys. osób.
W komentarzu pod wpisem była żona Macieja Kurzajewskiego dodała, że to tylko żarty. Myślicie, że mimo wszystko przesadziła?