Była żona ujawniła nieznane fakty o Krzysztofie Krawczyku. Wszystko wyszło na jaw tuż po jego śmierci

2021-04-09 20:23

Krzysztof Krawczyk (+74 l.) odszedł w Poniedziałek Wielkanocny. Tuż po jego śmierci wyszły na jaw nieznane fakty o muzyku. Niektóre z nich ujawniła pierwsza żona gwiazdora, Grażyna Krawczyk (76 l.). W jednym z wywiadów opowiedziała o ich relacji. Krzysztof nawet po rozstaniu pomagał byłej partnerce jak mógł. Poznajcie szczegóły.

Była żona ujawniła nieznane fakty o Krzysztofie Krawczyku. Wszystko wyszło na jaw tuż po jego śmierci

i

Autor: AKPA Była żona ujawniła nieznane fakty o Krzysztofie Krawczyku. Wszystko wyszło na jaw tuż po jego śmierci

Grażyna i Krzysztof poznali się w Łodzi. Chodzili do tej samej szkoły. Ich znajomość zaczęła się w 1962 roku w liceum wieczorowym: - Dołączył do nas w trakcie nauki, spojrzał na mnie i już wiedziałam, jak to się skończy. Odtąd tylko on odprowadzał mnie po szkole do domu i nosił za mnie teczkę - wspomniała w wywiadzie dla portalu Pomponik. Byli parą przez 7 lat, a ślub wzięli w 1962 roku. Później wyjechali z Łodzi i zamieszkali w Warszawie. Niestety, Krzysztof Krawczyk i Grażyna Krawczyk wzięli rozwód. Mimo to, wciąż utrzymywali kontakt.

Była żona ujawniła nieznane fakty o Krzysztofie Krawczyku

Artysta nawet w najtrudniejszych momentach wspierał swoją byłą małżonkę: - Mieliśmy sympatyczne i pełne szacunku relacje i tych samych przyjaciół. To zasługa Krzysztofa. To jednak nie wszystko. Krzysztof Krawczyk wspierał ją, gdy 10 lat temu padła ofiarą dzikiej reprywatyzacji. Czynsz wzrósł gigantycznie. Pani Ewa nie miała wystarczających środków, by go spłacać. Dostała wtedy wsparcie od Krzysztofa Krawczyka, który co miesiąc miał dawać jej 1000 złotych.

ZOBACZ: Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Ostatnie pożegnanie wielkiego artysty [RELACJA]

Pierwsza żona Krzysztofa Krawczyka pożegnała swojego byłego partnera: - Czuję smutek i żal. Odszedł człowiek, który miał wielkie serce. Był po prostu dobry i mówię to z pełną świadomością, choć nie pochwalam jego niektórych wyborów. Całe życie stałam w cieniu, z szacunku do tego co było i się skończyło.

Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki